PODRÓŻNE CIEKAWOSTKI

Fin, Fińczyk czy Finlandczyk? Pocztówka od asystenta

Mieszkaniec Szwecji to Szwed, jak ich więcej to Szwedzi. Mieszkaniec Chin to Chińczyk, jak ich więcej to Chińczycy.Mieszkaniec Irlandii to I...

piątek, 4 września 2020

Erasmus w Finlandii - czyli mnóstwo fajnych ludzi wokół.

Cześć podróżnicy!

Ostatnio pisałem trochę o tym jacy wydają się być Finowie, dziś chcę opowiedzieć Wam o ludziach, którzy włącznie ze mną, przyjechali na studia do innego kraju - jakie są nasze doświadczenia, różnice, co nam się tu podoba, a co nie koniecznie.

Pierwszą mile zaskakującą mnie rzeczą jest otwartość ludzi z wymiany, chęć współpracy, poznania się. Mimo różnic ludzie dogadują się tutaj jakby się znali od dawna - nie ma znaczenia czy to Polacy (jest nas tu trochę), Francuzi, Belgowie, Niemcy czy inne nacje. Wszyscy, bez żadnych barier rozmawiają ze sobą, wymieniając się spostrzeżeniami, doświadczeniami.

Większość z nas postrzega Finlandię bardzo pozytywnie, zgadzamy się co do tego że Finowie, choć skryci (zdobyć przyjaciela Fina podobno zajmuje około roku czasu), są bardzo przyjaźni i pomocni, a sama Finlandia jest krajem bardzo spokojnym i przepięknym. Niektórzy z nas, myślą o przeprowadzce na stałe po studiach.

Co do postrzegania siebie nawzajem widzimy różnice, jednak są one raczej skierowane w stronę codziennego funkcjonowania w przestrzeni publicznej, (jak np. możliwość zwrotu za kaucją wszystkich opakować po napojach czy kwestia żelaznego podejścia do zasad wśród Finów), nikt za to nie dziwi się zachowaniem drugiego "Erasmusa". Każdy z nas znalazł się w nowej sytuacji i może być równie zagubiony, dlatego każdy trzyma się razem i jest otwarty na innych, co również jest miłym doświadczeniem. 

I mimo tego, że z każdego z krajów jest tu po kilka osób (jak np. z Polski - Dominika, Karol, Ola czy Marcel;pozdrowionka kochani!;), to każdy docenia możliwość poznania nowych perspektyw, nie tylko przez uczelnię, ale i przez nas samych wspólnie. 

Poznani tu ludzie, zarówno Polacy, jak i również z innych krajów, dają poczucie pewnej współpracy i ciekawej wspólnoty, co może przynieść mnóstwo fajnych przygód. Jakich? Stay tuned.



4 komentarze:

  1. Zawsze warto trzymać się razem - nic w życiu nie daje tak ważnej wartości jaką są relacje :))
    Ale super, że macie możliwość obcowania z tyloma różnymi kulturami jednocześnie - to musi być niesamowite doświadczenie, zazdraszczam :D ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nic dodać, nic ująć, cudnie być tutaj wspólnie <3

    OdpowiedzUsuń

Etykiety

Archiwum bloga